Pobrane z Youtube Elektronik i Elektryk Samochodowy, Warsztat Samochodowy – Mechanik i Diagnostyka, Naprawiamy Silniki Samochodowe Warszawa, Naprawa Silników Samochodowych – Remonty kapitalne Warszawa, Wymiana radia w samochodzie, Remonty kapitalne Silników do Auta Warszawa, Elektronik Samochodowy,
Related
46 thoughts on “Czemu z tym złomem nikt nic nie zrobi?”
Sypanie sadzą to jedno. Mnie częściej dokucza "zaznaczony" teren pod każdym sygnalizatorem. Przez strucle, które przechodzą (niby) przegląd, mimo wycieków. I jedź tu na moto. Chwila nieuwagi, niedostrzeżenie plamy po takim struclu i… gleba. :/
Czemu nikt z tym nic nie robi? Bo to byłoby wkurzenie setek tysięcy-milionów wyborców. 🙂 Mam 17-letnią Xantię 1.8 16V, jeżdżącą rozpustnie na benzynie. I nie tylko nie dymi na niebiesko, ale nawet po rozgrzaniu nie emituje cienia zapachu z wydechu. HC 0 ppm! Serwisuję ją jak 5-letni wóz, bez patrzenia na koszty, bo się lubimy i szanujemy. 🙂
Ja tym czasem w Krakowie jadąc do pracy spotkałem po drodze kilka samochodów palących olej = wielka biało szara śmierdząca chmura za samochodem podczas ruszania. Pewnego dnia podczas drogi do pracy zliczyłem ich 5 🙂 to chyba częstsza plaga naszych dróg 🙂
Problem dotyczy nie tylko Polski, i takie generalizowanie nie jest na miejscu. Niestety, w Niemczech jest podobnie i to pomimo badania emisji spalin AU przy każdym badaniu HU co dwa lata, wprowadzeniu stref ekologicznych (gdzie 10-letni kopcący samochód wjedzie, ale już 12-letni w pełni sprawny – nie!) oraz regularnym premiom za zezłomowanie i zakup nowego eko-auta. We Włoszech również auta kopcą. Włosi jeżdżą chyba największym złomem jakim się da, w dodatku bardzo niebezpiecznie – przepisy są tylko na papierze. Prawda jest taka, że ludzie w wielu krajach Europy oszczędzają na czym się da i nie każdego stać na zachodzie (ba, większości nie stać) na nowe auto, tym bardziej w Polsce. A mechanik np. w Niemczech kosztuje nawet 10 razy tyle co w Polsce. Przykład: wymiana łożyska w tylnym kole w Clio 2 – ok. 1100 euro, w Polsce – 400 zł; tarcze i klocki przód: w Niemczech – 320 euro, w Polsce – 450 zł. Średnie zarobki w Niemczech na rękę to ok. 2300 euro, w Polsce ok. 3200 zł. Dlatego każdy szuka oszczędności. Jestem za bardziej rygorystycznym podejściem na badaniach okresowych, ale trzeba to zrobić z głową, ponieważ najbardziej trują nas gazy, wydalane przez niesprawne samochody, których nie widać. No i najwyższy czas zrobić porządek z wszystkimi tymi, którzy w swoich domach palą co się da (plastiki, śmieci, gumę, itd.). Pozdrawiam
Panie Leszku właśnie wczoraj podbijając przegląd w moim 7 letnim BMW rozmawiałem na stacji ten temat z diagnostą, który twierdził, główną winą tego problemu jest u nas kiepskiej jakości paliwo. Twierdził, że kiedy czasami badają emisję spalin, to zdaża się nie przechodzą normy już nawet roczne diesele….. zależy kto gdzie tankuje, ile jeździ, no i jakiej marki auto, czy przypadkiem nie tej co maczała łapki w słynnej aferze nowych dieseli… Następna sprawa…. myśle, że to nieszczęsne dymienie zależy też w dużej od świadomości kierowcy…. Nigdy prywatnie nie miałem nowego auta, a zawsze miałem auta kilkunastoletnie, ale zawsze dbałem, żeby tankować dobre paliwo, wymieniać filtry, diagnozować stan wtryskiwaczy, czy pompy paliwa i ewentualnie dymek z wydechu można było zobaczyć jedynie przy ostrym przypierd….. Pozdro! Ps. a co powiesz na nagminnie dymiące autobusy miejskie, za którymi nie da się w korku jechać????
W pełni Cię rozumiem sam również nie jeżdżę jakimś młodym samochodem ale w życiu bym nie jeździł autem które zostawia za sobą chmury. Zaczynamy to rozumieć jak sami musimy jechać za takim złomem motocyklem lub rowerem
Gdy próbowałem zdać prawo jazdy C w Zielonej Górze, auto miało tak wysoko ustawione sprzęgło, że potrafił je odpowiednio puszczać jedynie egzaminator. Poszedłem ze skargą do kierownika WORD, a ten mi powiedział: przegląd techniczny przejdzie, więc samochód jest sprawny. W PL jeżdżą takie rzęchy, również na usługach służb miejskich. Nie ważne że za autobusem czarno. Ważne że jedzie. Smutna polska rzeczywistość.
sorry, ale ten Pan to chodzacy paradoks. Jezdzi renault, ktore tez nawet nowe nie jest samochodem nawet przyzwoitym, o daci duster ktora tez pojawia sie na kanale nawet nie wspomne. Trzeba przyjac do wiadomosci, ze to jest polska, i tutaj wasaty Janusz aka polaczek-cwaniaczek-biedaczek-pijaczek nie kupi nic drozszego niz passata w tdi za 15000 zl. Tez uwazam, ze ze te wszystkie "klasyki" trzeba wrzucic do jednego wora i na zlom, ale coz poradzisz…jaki kraj takie samochody
Zajechana benzyna potrafi walić jeszcze gorzej niż diesel. Czasami nie widać za nią chmury jak za dieslem, ale spaliny są tak gryzące, że nie da się jechać za takim złomem.
Kto emituje więcej zanieczyszczeń? Kopcący diesel którego właściciel robi 3 tys. km. rocznie czy nowy samochód z egr, katalizatorami, filtrem cząstek, roztworem mocznika (addblue), który robi 60 tys. km. rocznie? Starym, zajeżdżonym samochodem nikt nie wybiera się w dalekie trasy, bo skończy się na lawecie. Czy warto kupować nowy samochód, jeśli robi się kilka tysięcy rocznie, wożąc dziecko do przedszkola i żonę do marketu? Znaj proporcjum, mocium panie.
Człowieku kurwa, przeciętna wieku samochodów w USA to 12 lat. Wiele ludzi ma w dupie samochody, potrzeba im auta, które ich dowiezie. Nie żyją po to, by spłacać kredyty do nowych plastikowych i gównianych samochodów. Ile trzeba syfu wypuścić do powietrza, by zarobić 100 tysięcy na nowo wyprodukowane auto?
Czytam sobie komentarze pod filmem i jestem przerażony. Nie dziwne, że tu jest jak jest. Skoro ludzie kompletnie nie rozumieją co powiedziałeś i zarzucają, że nie każdy może płacić raty za leasing. Po prostu dramat.
spokojnie od 2018 się za to biorą za spaliny itd. Nie mam pojęcia co zrobią ci ludzie ja dlatego kupiłem benzynę 1.6 ale benzynę dizle są do odstrzału a ceny na rynku wtórnym pójdą w gore.
Panie ignorancie. Zdajesz sobie sprawę z tego iż za smog w przeważającej mierze nie odpowiadają samochody tylko ludzie którzy palą śmieci w kamienicach? Może najpierw się trochę doucz rzetelnych informacji. Polska jest czerwoną plamą na mapie Europy w tej kwestii. Statki trują powietrze o wiele, wiele bardziej niż te wszystkie diesle w Polsce o których mówisz.
Gadasz jak potłuczony !!! Mieszkam od kilkunastu lat na tym twoim "zachodzie" i pracuje w serwisie samochodowym i nie zauważyłem żadnej różnicy na drogach tu też jeżdżą 20 -letnie kopciuchy co ledwo przechodzą TÜV Prüfen
Ludzie nie chodzi o wiek, ale o to, że jak jest usterka w silniku to żeby ją naprawić, jak ci pierścienie się wytarły i przez to palisz olej zostawiać niebieską zasłone dymną to znaczy, ze silnik do remontu a nie "nie stać mnie na nowy" Na nowy nie ale wydać te pare stówek by naprawić silnik i jechać dalej już musi albo oddaj auto na złom i jeździj autobusem.
Panie Leszku ja mam rozwiązanie problemu (stosowane już w pro ekologicznych krajach). Niech Rząd dopłaci 20% ceny (wystarczy obniżyć podatek VAT) do samochodów hybrydowych. Ja jutro zamawiam nowego Yarisa Hybrid i jeden trujący i kopcący diesel mniej. Dobra propozycja?
Leszku, Leszku… Problem wszechobecnych gruchotów na drogach nie dotyczy tylko Polski. Po tym co zaobserwowałem na południu Europy z przerażeniem stwierdzam że u nas nie jest aż tak źle. Grecja czy Chorwacja także należą do UE a ze stanem samochodów jest tam znacznie gorzej. Idealnie byłoby zlikwidować bądź zminimalizować ilość takich zarżniętych gowien na drogach jednak wielu osobom oznaczałoby to wykluczenie z niezależnego poruszania się na średnie i duże odległości. Ilość gruchotów na drogach systematycznie się zmniejsza. To o czym mówisz wymaga czasu. Nie można tego zrobić gwałtownie. Mówię to z pozycji osoby, którą raczej stać na cywilizowany pojazd, lecz rozumiem osoby biedniejsze i ich prawa. P.S. Tak wiem oni korzystają moim kosztem.
Oj….Leszku! zwróć uwagę, jak masz ustawione zagłówki na tylnych siedzeniach? Boczny – złożony a środkowy podniesiony! Czy aby na pewno taki sposób poprawia widoczność w lusterku wstecznym?🤔😂
kurde jakoś jeżdżę cabrio i nie spotkałem tego problemu, ktoś tu jest albo francuskim pieskiem, albo typowym Polakiem który narzeka na wszystko bo se kupił jakieś chujowe renault i teraz jest bogiem bo ma nowy z salonu samochód.. na wieś się wyprowadzić musisz chyba bo jak widać miasto nie dla wszystkich
Dlaczego wiecznie czepiacie się DIESLA??? A zapieczone pierscienie i spekane uszczelniacze zaworowe w benzynach, o lejącym turbo nie wspomnę… (przedostający się olej do komory spalania i w efekcie mamy niebieską chmure dymu)?
Śmierdząca i kopcąca na niebiesko benzyna jest COOL a Sprawny diesel jest bleeee? PŁACĄ WAM ZA TE BREDNIE ABY JEŹDZIĆ BENZYNĄ BO SIĘ SŁABO SPRZEDAJE???
Sam jeżdzę Dieslem. Fakt jest droższy w utrzymaniu. Ale jak się wybiera auto z takim silnikiem to i tez trzeba miec kase na ewentualne naprawy np. wtrysków.
NIE BRONIE SPECYJALNIE DIESLA BO TEN SILNIK ZAWSZE BEDZIE COS TAM KOPCIŁ… I NIE NIE JEŻDZĘ PASSATEM!!! Owszem jak było by mnie stać na benzynę to z miłą chęcią bym sie znów przesiadł bo miałem benzyne i lepiej mi się TYM SILNIKIEM jeździło. Ostatnio miałem przyjemność jechać suzuki swift 1.2. Jak mu depnąłem w podłogę to komputer pokazał spalanie 20l/100km !!! tak że jeżdżenie benzyną na razie odpada. wolę tą zaoszczędzoną kasę przeznaczyć na naprawę Diesla.
Jest wiele innych niesprawnych samochodów benzynowych z kopcącymi silnikami a wszyscy zaczęli czepiać się DIESLA… eh ludzie ludzie Jeśli chodzi o niesprawne kopcące auto to sie w 100% zgadzam. powinni zabierać za to dowód. Bo jesli stać Cie na Auto to rownież stać Cie na jego naprawę.
czy trochę nie przesadzasz z tą rakotwórczością? Na innym filmie napisałeś, że to jest ekstremalnie rakotwórcze. Ja też nie lubię jeździć za starymi lub niedogrzanymi dieslami, bo mi śmierdzi. Ale czy to jest aż takie rakotwórcze? Przecież każdy rolnik na polu wdycha spaliny, operator koparki tak samo, 20 lat temu jak jeździłeś PKS-em to też okropnie dymiły te autobusy. Czy to aby na pewno takie rakotwórcze?
Diesel musi kopcić 😉 Mam 1 351 235 km przebiegu cofnięte na 193 500km. Nie stety za najniższą krajową na nic lepszego mnie nie stać 😉 jedzie, skręca , hamuje….
Używamy aut, na jakie nas stać. Starsze diesle mogą nie dopalać nadmiaru oleju napędowego. Za rozpylenie paliwa odpowiadają wtryskiwacze, nie spryskiwacze, które służą do innych celów.
Jesteś naprawdę śmieszny udajesz mądrego człowieka używając wygórowanege słownictwa i starasz się udawać ze masz jakie kolwiek pojęcie. Mogę dodać tylko tyle że nadal będę jeździł Passatem b4 z 1995 roku z silnikiem diesla który przez wzgląd na 350 koni kopci jak barka transportujaca węgiel. Pozdrawiam
Zdziwiłbyś się ile cząstek stałych emituje Twoja ekologiczna benzyna z wtryskiem bezpośrednim. Cząstki stałe z benzynówki są znacznie bardziej niebezpieczne, bo o rzędy wielkości mniejsze niż te z diesla i łatwiej wnikają do płuc i dalej. UE dopiero teraz nakazuje montowanie filtrów GPF.
Sypanie sadzą to jedno. Mnie częściej dokucza "zaznaczony" teren pod każdym sygnalizatorem. Przez strucle, które przechodzą (niby) przegląd, mimo wycieków. I jedź tu na moto. Chwila nieuwagi, niedostrzeżenie plamy po takim struclu i… gleba. :/
Czemu nikt z tym nic nie robi? Bo to byłoby wkurzenie setek tysięcy-milionów wyborców. 🙂
Mam 17-letnią Xantię 1.8 16V, jeżdżącą rozpustnie na benzynie. I nie tylko nie dymi na niebiesko, ale nawet po rozgrzaniu nie emituje cienia zapachu z wydechu. HC 0 ppm! Serwisuję ją jak 5-letni wóz, bez patrzenia na koszty, bo się lubimy i szanujemy. 🙂
Ale to wlasnie dzieki tej unii mamy ten złom
Ja tym czasem w Krakowie jadąc do pracy spotkałem po drodze kilka samochodów palących olej = wielka biało szara śmierdząca chmura za samochodem podczas ruszania. Pewnego dnia podczas drogi do pracy zliczyłem ich 5 🙂 to chyba częstsza plaga naszych dróg 🙂
Ale pie*dolisz
Czas a raczej jego bieg i tak wytnie te samochody wiec nie ma sensu inwestować w łapanie i męczenie już i tak zmęczonego zwykłego człowieka.
Polska to smietnik motoryzacyjny europy.
Komu sprawdzali skład spalin na SKP? Znacie kogoś takiego?
Może ten "Janusz" jak go określiłeś nie ma pieniędzy na remont wtryskiwaczy w swoim Golfie IV 1,9 TDI co ma 900 000 przebiegu, nie wpadłeś na to ?
Panie Leszku . Wypowiada się pan o ekologii i narzeka na smog . Jeździ pan sam takim dużym samochodem, gdzie tu ekologia ?
Problem dotyczy nie tylko Polski, i takie generalizowanie nie jest na miejscu. Niestety, w Niemczech jest podobnie i to pomimo badania emisji spalin AU przy każdym badaniu HU co dwa lata, wprowadzeniu stref ekologicznych (gdzie 10-letni kopcący samochód wjedzie, ale już 12-letni w pełni sprawny – nie!) oraz regularnym premiom za zezłomowanie i zakup nowego eko-auta. We Włoszech również auta kopcą. Włosi jeżdżą chyba największym złomem jakim się da, w dodatku bardzo niebezpiecznie – przepisy są tylko na papierze. Prawda jest taka, że ludzie w wielu krajach Europy oszczędzają na czym się da i nie każdego stać na zachodzie (ba, większości nie stać) na nowe auto, tym bardziej w Polsce. A mechanik np. w Niemczech kosztuje nawet 10 razy tyle co w Polsce. Przykład: wymiana łożyska w tylnym kole w Clio 2 – ok. 1100 euro, w Polsce – 400 zł; tarcze i klocki przód: w Niemczech – 320 euro, w Polsce – 450 zł. Średnie zarobki w Niemczech na rękę to ok. 2300 euro, w Polsce ok. 3200 zł. Dlatego każdy szuka oszczędności. Jestem za bardziej rygorystycznym podejściem na badaniach okresowych, ale trzeba to zrobić z głową, ponieważ najbardziej trują nas gazy, wydalane przez niesprawne samochody, których nie widać. No i najwyższy czas zrobić porządek z wszystkimi tymi, którzy w swoich domach palą co się da (plastiki, śmieci, gumę, itd.). Pozdrawiam
Panie Leszku właśnie wczoraj podbijając przegląd w moim 7 letnim BMW rozmawiałem na stacji ten temat z diagnostą, który twierdził, główną winą tego problemu jest u nas kiepskiej jakości paliwo. Twierdził, że kiedy czasami badają emisję spalin, to zdaża się nie przechodzą normy już nawet roczne diesele….. zależy kto gdzie tankuje, ile jeździ, no i jakiej marki auto, czy przypadkiem nie tej co maczała łapki w słynnej aferze nowych dieseli…
Następna sprawa…. myśle, że to nieszczęsne dymienie zależy też w dużej od świadomości kierowcy…. Nigdy prywatnie nie miałem nowego auta, a zawsze miałem auta kilkunastoletnie, ale zawsze dbałem, żeby tankować dobre paliwo, wymieniać filtry, diagnozować stan wtryskiwaczy, czy pompy paliwa i ewentualnie dymek z wydechu można było zobaczyć jedynie przy ostrym przypierd….. Pozdro!
Ps. a co powiesz na nagminnie dymiące autobusy miejskie, za którymi nie da się w korku jechać????
W pełni Cię rozumiem sam również nie jeżdżę jakimś młodym samochodem ale w życiu bym nie jeździł autem które zostawia za sobą chmury. Zaczynamy to rozumieć jak sami musimy jechać za takim złomem motocyklem lub rowerem
Gdy próbowałem zdać prawo jazdy C w Zielonej Górze, auto miało tak wysoko ustawione sprzęgło, że potrafił je odpowiednio puszczać jedynie egzaminator. Poszedłem ze skargą do kierownika WORD, a ten mi powiedział: przegląd techniczny przejdzie, więc samochód jest sprawny. W PL jeżdżą takie rzęchy, również na usługach służb miejskich. Nie ważne że za autobusem czarno. Ważne że jedzie. Smutna polska rzeczywistość.
sorry, ale ten Pan to chodzacy paradoks. Jezdzi renault, ktore tez nawet nowe nie jest samochodem nawet przyzwoitym, o daci duster ktora tez pojawia sie na kanale nawet nie wspomne. Trzeba przyjac do wiadomosci, ze to jest polska, i tutaj wasaty Janusz aka polaczek-cwaniaczek-biedaczek-pijaczek nie kupi nic drozszego niz passata w tdi za 15000 zl. Tez uwazam, ze ze te wszystkie "klasyki" trzeba wrzucic do jednego wora i na zlom, ale coz poradzisz…jaki kraj takie samochody
Obowiązkowe coroczne badanie techniczne zawiera badanie emisji spalin i np. zawartych w nich cząstek stałych ?
Mam diesla od 7 lat i jeszcze się nie spotkałem, aby to było w cenie.
SPIERDALAJ V2
Scenic 1.9 dCi wyjebbany filtr CS i 0 dymu
Stare autobusy a takie ceny biletów
Zajechana benzyna potrafi walić jeszcze gorzej niż diesel. Czasami nie widać za nią chmury jak za dieslem, ale spaliny są tak gryzące, że nie da się jechać za takim złomem.
Kto emituje więcej zanieczyszczeń? Kopcący diesel którego właściciel robi 3 tys. km. rocznie czy nowy samochód z egr, katalizatorami, filtrem cząstek, roztworem mocznika (addblue), który robi 60 tys. km. rocznie? Starym, zajeżdżonym samochodem nikt nie wybiera się w dalekie trasy, bo skończy się na lawecie. Czy warto kupować nowy samochód, jeśli robi się kilka tysięcy rocznie, wożąc dziecko do przedszkola i żonę do marketu? Znaj proporcjum, mocium panie.
tyle złomu właśnie Ty myślisz że ten twój talizman to jakis kurwa super samochód kup auto za 400 tyś to w tedy pogadamy Panie pseudo bogaczu
No niestety nie każdego stać żeby kupować nowe auta…
Człowieku kurwa, przeciętna wieku samochodów w USA to 12 lat. Wiele ludzi ma w dupie samochody, potrzeba im auta, które ich dowiezie. Nie żyją po to, by spłacać kredyty do nowych plastikowych i gównianych samochodów. Ile trzeba syfu wypuścić do powietrza, by zarobić 100 tysięcy na nowo wyprodukowane auto?
Czytam sobie komentarze pod filmem i jestem przerażony. Nie dziwne, że tu jest jak jest. Skoro ludzie kompletnie nie rozumieją co powiedziałeś i zarzucają, że nie każdy może płacić raty za leasing. Po prostu dramat.
spokojnie od 2018 się za to biorą za spaliny itd. Nie mam pojęcia co zrobią ci ludzie ja dlatego kupiłem benzynę 1.6 ale benzynę dizle są do odstrzału a ceny na rynku wtórnym pójdą w gore.
Diesel ma dymyć !.
Panie ignorancie. Zdajesz sobie sprawę z tego iż za smog w przeważającej mierze nie odpowiadają samochody tylko ludzie którzy palą śmieci w kamienicach? Może najpierw się trochę doucz rzetelnych informacji. Polska jest czerwoną plamą na mapie Europy w tej kwestii. Statki trują powietrze o wiele, wiele bardziej niż te wszystkie diesle w Polsce o których mówisz.
Gadasz jak potłuczony !!! Mieszkam od kilkunastu lat na tym twoim "zachodzie" i pracuje w serwisie samochodowym i nie zauważyłem żadnej różnicy na drogach tu też jeżdżą 20 -letnie kopciuchy co ledwo przechodzą TÜV Prüfen
Ludzie nie chodzi o wiek, ale o to, że jak jest usterka w silniku to żeby ją naprawić, jak ci pierścienie się wytarły i przez to palisz olej zostawiać niebieską zasłone dymną to znaczy, ze silnik do remontu a nie "nie stać mnie na nowy" Na nowy nie ale wydać te pare stówek by naprawić silnik i jechać dalej już musi albo oddaj auto na złom i jeździj autobusem.
Panie Leszku ja mam rozwiązanie problemu (stosowane już w pro ekologicznych krajach). Niech Rząd dopłaci 20% ceny (wystarczy obniżyć podatek VAT) do samochodów hybrydowych. Ja jutro zamawiam nowego Yarisa Hybrid i jeden trujący i kopcący diesel mniej. Dobra propozycja?
Leszku, Leszku… Problem wszechobecnych gruchotów na drogach nie dotyczy tylko Polski. Po tym co zaobserwowałem na południu Europy z przerażeniem stwierdzam że u nas nie jest aż tak źle. Grecja czy Chorwacja także należą do UE a ze stanem samochodów jest tam znacznie gorzej.
Idealnie byłoby zlikwidować bądź zminimalizować ilość takich zarżniętych gowien na drogach jednak wielu osobom oznaczałoby to wykluczenie z niezależnego poruszania się na średnie i duże odległości.
Ilość gruchotów na drogach systematycznie się zmniejsza. To o czym mówisz wymaga czasu. Nie można tego zrobić gwałtownie.
Mówię to z pozycji osoby, którą raczej stać na cywilizowany pojazd, lecz rozumiem osoby biedniejsze i ich prawa.
P.S. Tak wiem oni korzystają moim kosztem.
Według Leszka wszyscy powinni jeździć nowymi samochodami 😀
Diesle są lepsze
Oj….Leszku! zwróć uwagę, jak masz ustawione zagłówki na tylnych siedzeniach? Boczny – złożony a środkowy podniesiony! Czy aby na pewno taki sposób poprawia widoczność w lusterku wstecznym?🤔😂
Byłeś kiedyś na Ukrainie? Jak nie, to jedź i zobacz co tam jeździ.
kurde jakoś jeżdżę cabrio i nie spotkałem tego problemu, ktoś tu jest albo francuskim pieskiem, albo typowym Polakiem który narzeka na wszystko bo se kupił jakieś chujowe renault i teraz jest bogiem bo ma nowy z salonu samochód.. na wieś się wyprowadzić musisz chyba bo jak widać miasto nie dla wszystkich
Dlaczego wiecznie czepiacie się DIESLA???
A zapieczone pierscienie i spekane uszczelniacze zaworowe w benzynach, o lejącym turbo nie wspomnę… (przedostający się olej do komory spalania i w efekcie mamy niebieską chmure dymu)?
Śmierdząca i kopcąca na niebiesko benzyna jest COOL a Sprawny diesel jest bleeee?
PŁACĄ WAM ZA TE BREDNIE ABY JEŹDZIĆ BENZYNĄ BO SIĘ SŁABO SPRZEDAJE???
Sam jeżdzę Dieslem. Fakt jest droższy w utrzymaniu. Ale jak się wybiera auto z takim silnikiem to i tez trzeba miec kase na ewentualne naprawy np. wtrysków.
NIE BRONIE SPECYJALNIE DIESLA BO TEN SILNIK ZAWSZE BEDZIE COS TAM KOPCIŁ…
I NIE NIE JEŻDZĘ PASSATEM!!!
Owszem jak było by mnie stać na benzynę to z miłą chęcią bym sie znów przesiadł bo miałem benzyne i lepiej mi się TYM SILNIKIEM jeździło.
Ostatnio miałem przyjemność jechać suzuki swift 1.2. Jak mu depnąłem w podłogę to komputer pokazał spalanie 20l/100km !!! tak że jeżdżenie benzyną na razie odpada. wolę tą zaoszczędzoną kasę przeznaczyć na naprawę Diesla.
Jest wiele innych niesprawnych samochodów benzynowych z kopcącymi silnikami a wszyscy zaczęli czepiać się DIESLA…
eh ludzie ludzie
Jeśli chodzi o niesprawne kopcące auto to sie w 100% zgadzam. powinni zabierać za to dowód. Bo jesli stać Cie na Auto to rownież stać Cie na jego naprawę.
czy trochę nie przesadzasz z tą rakotwórczością? Na innym filmie napisałeś, że to jest ekstremalnie rakotwórcze. Ja też nie lubię jeździć za starymi lub niedogrzanymi dieslami, bo mi śmierdzi. Ale czy to jest aż takie rakotwórcze? Przecież każdy rolnik na polu wdycha spaliny, operator koparki tak samo, 20 lat temu jak jeździłeś PKS-em to też okropnie dymiły te autobusy. Czy to aby na pewno takie rakotwórcze?
a czy Ty jeździsz po autostradzie dozwolone v max 140km/h?
No to masz odpowiedź na te dylemty….
Diesel musi kopcić 😉 Mam 1 351 235 km przebiegu cofnięte na 193 500km. Nie stety za najniższą krajową na nic lepszego mnie nie stać 😉 jedzie, skręca , hamuje….
Używamy aut, na jakie nas stać.
Starsze diesle mogą nie dopalać nadmiaru oleju napędowego.
Za rozpylenie paliwa odpowiadają wtryskiwacze, nie spryskiwacze, które służą do innych celów.
Jesteś naprawdę śmieszny udajesz mądrego człowieka używając wygórowanege słownictwa i starasz się udawać ze masz jakie kolwiek pojęcie.
Mogę dodać tylko tyle że nadal będę jeździł Passatem b4 z 1995 roku z silnikiem diesla który przez wzgląd na 350 koni kopci jak barka transportujaca węgiel.
Pozdrawiam
Super jak ktoś nie znający się wypowiada się jako fachowiec. Poczytaj o składzie spalin przy spalaniu benzyny i oleju a potem się wypowiadaj
Zdziwiłbyś się ile cząstek stałych emituje Twoja ekologiczna benzyna z wtryskiem bezpośrednim. Cząstki stałe z benzynówki są znacznie bardziej niebezpieczne, bo o rzędy wielkości mniejsze niż te z diesla i łatwiej wnikają do płuc i dalej. UE dopiero teraz nakazuje montowanie filtrów GPF.
a zajebać ci? mówi osoba z silnikiem benzynowym