Lista jest subiektywna a jej kolejność właściwie nie ma żadnego znaczenia i jeśli ktoś zapytałby mnie w dniu montażu, to już nie powtórzyłbym tych samych 5 kwestii. Na dobrego mechanika składa się z pewnością wiele więcej, ale korzystając z okazji naprawy wyciągarki łańcuchowej poruszyłem temat. .
Kontakt w sprawie serwisu Waszego sprzętu:
serwisbans@gmail.com
Adres do wysyłki sprzętu (po wcześniejszym kontakcie mailowym): Serwis Bike Atelier
33-300 Nowy Sącz
ul. Lwowska 103
Kontakt do mnie:
askunbrokenreed@gmail.com
Pobrane z Youtube Wszystkie samochody osobowe i autobusy wszystkich marek można sprawdzić i naprawić w naszym warsztacie samochodowym. Klienci mogą tutaj naprawić swoje silniki wysokoprężne i benzynowe, skrzynie biegów, układy przeniesienia napędu, hamulce, układ kierowniczy, paliwo, układ wydechowy, elektrykę i zawieszenie. W warsztacie dokonujemy również pełnej wymiany oleju oraz wymieniamy filtry, klocki hamulcowe oraz tarcze hamulcowe. Prowadzone są tu również prace związane z blachą samochodową.
Więcej informacji o ofercie można uzyskać telefonicznie.
Mechanik z Dojazdem w Warszawie. Elektronik i Elektryk Samochodowy, Warsztat Samochodowy – Mechanika i Diagnostyka, Naprawiamy Silniki Samochodowe w Warszawie, Naprawa Silników Samochodowych – Remont w Warszawie. Remont silników samochodowych w Warszawie, Elektronik Samochodowy, Wymiana radia w samochodzie,
Related
28 thoughts on “Dobry mechanik rowerowy – 5 cech”
Cześć. Nie będę uogólniał, ale w moim mieście nie oddałbym roweru (nawet najtańszego) do serwisu. Zaproponowano mi wybić oś wkładu suportu (nowego) młotkiem, żeby ustawić symetryczność ramion korby i tym samym też linię łańcucha. Jakbym miał wymienić cechy dobrego mechanika, to musiałaby być to osoba z powołania, która kocha rowery (przynajmniej jeździ) i lubi w tym grzebać, ale musi być należycie opłacana, żeby chciało jej się starać. Nic tak nie demotywuje, jak niedoceniana (źle opłacana) dobra robota. Druga cecha, to chyba specjalizacja. Jak ktoś jest dobry w robieniu kół i zajmuje się tylko tym, to jest duże prawdopodobieństwo, że te koła będą dobrze zrobione. W innych przypadkach uważam, że nikt nie zadba lepiej o nasz rower niż my sami, dlatego robię serwis od A do Z samemu, a narzędzia kupuję w miarę potrzeby. Lubię grzebać i częściowo w jakiś sposób łączy się to z moim dawnym zawodem i marzeniami z dzieciństwa, czyli mechaniką pojazdową. Zycie jednak skierowało mnie na inną ścieżkę, więc traktuję to jako hobby. Pozdrawiam.
Mój zmysł techniczny i ciekawość sklaonila mnie do rozebrania na elementy pierwsze mojej przekładni nexus 7 bo przy minusowych temp przełożenia nie schodziły poniżej 4. Okazało się że dostała się woda która zamarzała blokowały się zapadki od zmiany przełożeń, trochę się schodzi że złożeniem tego i już wiem czemu większość serwisów w moim mieście nie chce się podejmować takich wyzwań 😀
ilez ja w dziecinstwie rozebralem budzikow stare radia,ktore przestaly grac od razu chcialem je rozkrecac i zobaczyc co jest w srodku itd. Teraz pracuje w branzy meblowej,na szlifierce sekcyjnej i moge ja co dzien serwisowac konserwowac zamiast na niej pracowac oczywiscie tego nie robie co dzien ale jak tylko mam chwile to zagladam gdzie mozna zrobic jakis szybki serwis itd.pewnie nie przypadkowo zostalem opiekunem tej maszyny,bo sie poprostu nia interesuje pod wzgledem technicznym.Uwielbiam cos rozkrecic wyczyscic przesmarowac i zlozyc spowrotem,dlatego rower serwisuje osobiscie bo to poprostu daje mi ogramna frajde.lapka za ten filmik jak i za wszystkie na tym kanale,piatkowy live byl super wiec trzymam kciuki za nastepne,pozdro.PS o twoim kanale dowiedzialem sie od Dominik z onthebikecom.ktory polecal twoj kanal w jednym z ostatnich jego filmow, czesc.
Bardzo mądry film. Pycha kroczy przed upadkiem a uczymy się całe życie. Z drugiej strony życzę klientów, którzy rozumieją że drobne wpadki zdarzają się każdemu. A z trzeciej strony szczecinianom polecam serwis bukbike, czasami jak brakowało cierpliwości, narzędzi czy chęci nauki zawsze pomogli. Pozdrawiam, film ten myślę jest dowodem na profesjonalizm Pana serwisanta.
ja jestem po mechaniku samochodowym. A chciałbym pracować jako serwisant rowerowy (takie małe marzenie).Chłonę wszystko co się da o rowerach ino problem w tym że żeby pracować w serwisie wymaga się kursów. Pytałem się w każdym serwisie z mojej okolicy ale niestety nie potrzebują albo jak już była oferta zamieszczona w sieci to zostawałem olewany
Widzisz, ja znam paru serwisantów i jasno mówią, często w sezonie nie mają czasu na tą dociekliwość, szybko szybko bo kolejny klient. To prawda, ja zawsze jak robię klientom rower to potem zawsze mówię, że gdyby coś było nie tak, to proszę przyjść z powrotem, albo jak centruje koła, to że szprychy mogą strzelać i lekko się ułożą i najlepiej trzeba ciut poprawić, ogólnie kontakt z klientem to podstawa. Dlatego ja nie robię masowo rowerów tylko kilka w miesiącu 🙂 Co do pokory, to święta prawda, tylko głupiec myśli że wszystko wie, świat niuansów w rowerach jest duży, sam wiem, że tyle nie wiem co bym chciał.
Największa cecha wg mnie to przyzwoitość, a w tej można podpiąć wszystkie cechy które wymieniłeś. I tak jak ciekawość techniczną ją również wynosi się z domu. W swojej historii mam 6 kompletnych serwisów do gołej ramy i spowrotem do kupy. To co sie da to wymianka, jak nie trzeba to ratujemy. Do tego dokumentacja foto przed, w trakcie i po serwisie. Plus to co wspmniałeś o regulacji w późniejszym terminie. A zdażyło sie pare razy i wiem teraz gdzie nie skopać. Póki co wszysc klienci żyją, rowery jeżdzą i to najwieksza nagroda. A kase z serwisów i tak włożyłem w narzędzia. Obecnie odkładam na centrownice 🙂 pozdro
Dobrze się Ciebie słucha i trudno się nie zgodzić z tym co mówisz. I tylko jedna uwaga – "przywara" to inaczej wada, a z kontekstu Twojej wypowiedzi wynika, że chodziło Ci raczej o "cechę". Czekam na następny materiał.
Ja wiem że ten kwiecień był paskudny, mokry i z błotem, ale takie czerwone ustrojstwo to widuje w terenwizji. Kto rowerem tak wkleja w błoto aby się wyszarpać tym czymś? 🙂
Dociekliwość w rowerówce szczególnie. Nie podważam – ilość standardów starych, nowych, autorskich powala. Ale jak powala w motoryzacji to głowa mała. Tam to jest hardkor, trzeba mieć wiedzę większą niż inżynier w danej marce samochodowej. Każdy w swoim zawodzie mógłby powiedzieć, że trzeba być na bieżąco, ale też i do tyłu od swoich czasów.
dobrze sie słuchało, nie tylko w rowerówce tacy klienci, każda branża to kopalnia ludzi którzy często czerpią wiedze jeszcze z kreskówek i takie też mają oczekiwania.
Tyle, że mechanik rowerowy to najniższa, najgorsza, najbardziej gówniana półka ze wszystkich mechaników + najmniej zarabia. Z punktu widzenia twojego widza, który gra sobie na kompie i tylko jezdzi materiał może nawet spoko, ale z punktu widzenia mechanika po szkołach to za bardzo się jarasz 😉 Pogadamy jak przeserwisujesz skrzynie biegów Duplex.
Bardzo mądre słowa, ja zajmuję się mechaniką prywatnie dla siebie i znajomych.. I też cały czas się uczę. Pozdrawiam i szczere dzięki bo pare rzeczy które mi się przydadzą w moim hobby podpatrzyłem u Ciebie na kanale.
Dla mnie najlepszą zabawą nie było dostać nowy samochodzik, ale dostać i rozebrać nowy samochodzik elektryczny jeszcze tego samego wieczoru Wigilijnego 🙂 A że nie miałem wystarczająco długiego śrubokręta to rozebrałem go za pomocą młotka i kombinerek 🙂 Mój świętej pamięci Tata trochę się wkurzył, ale na spokojne, zawsze łagodnie podchodził do wychowania. Mówiąc szczerze to On zaszczepił we mnie pasję do mechaniki i elektroniki, za co jestem mu niezmiernie wdzięczny.
Cześć. Nie będę uogólniał, ale w moim mieście nie oddałbym roweru (nawet najtańszego) do serwisu. Zaproponowano mi wybić oś wkładu suportu (nowego) młotkiem, żeby ustawić symetryczność ramion korby i tym samym też linię łańcucha. Jakbym miał wymienić cechy dobrego mechanika, to musiałaby być to osoba z powołania, która kocha rowery (przynajmniej jeździ) i lubi w tym grzebać, ale musi być należycie opłacana, żeby chciało jej się starać. Nic tak nie demotywuje, jak niedoceniana (źle opłacana) dobra robota. Druga cecha, to chyba specjalizacja. Jak ktoś jest dobry w robieniu kół i zajmuje się tylko tym, to jest duże prawdopodobieństwo, że te koła będą dobrze zrobione. W innych przypadkach uważam, że nikt nie zadba lepiej o nasz rower niż my sami, dlatego robię serwis od A do Z samemu, a narzędzia kupuję w miarę potrzeby. Lubię grzebać i częściowo w jakiś sposób łączy się to z moim dawnym zawodem i marzeniami z dzieciństwa, czyli mechaniką pojazdową. Zycie jednak skierowało mnie na inną ścieżkę, więc traktuję to jako hobby. Pozdrawiam.
Mój zmysł techniczny i ciekawość sklaonila mnie do rozebrania na elementy pierwsze mojej przekładni nexus 7 bo przy minusowych temp przełożenia nie schodziły poniżej 4. Okazało się że dostała się woda która zamarzała blokowały się zapadki od zmiany przełożeń, trochę się schodzi że złożeniem tego i już wiem czemu większość serwisów w moim mieście nie chce się podejmować takich wyzwań 😀
ilez ja w dziecinstwie rozebralem budzikow stare radia,ktore przestaly grac od razu chcialem je rozkrecac i zobaczyc co jest w srodku itd. Teraz pracuje w branzy meblowej,na szlifierce sekcyjnej i moge ja co dzien serwisowac konserwowac zamiast na niej pracowac
oczywiscie tego nie robie co dzien ale jak tylko mam chwile to zagladam gdzie mozna zrobic jakis szybki serwis itd.pewnie nie przypadkowo zostalem opiekunem tej maszyny,bo sie poprostu nia interesuje pod wzgledem technicznym.Uwielbiam cos rozkrecic wyczyscic przesmarowac i zlozyc spowrotem,dlatego rower serwisuje osobiscie bo to poprostu daje mi ogramna frajde.lapka za ten filmik jak i za wszystkie na tym kanale,piatkowy live byl super wiec trzymam kciuki za nastepne,pozdro.PS o twoim kanale dowiedzialem sie od Dominik z onthebikecom.ktory polecal twoj kanal w jednym z ostatnich jego filmow, czesc.
Bardzo mądry film. Pycha kroczy przed upadkiem a uczymy się całe życie. Z drugiej strony życzę klientów, którzy rozumieją że drobne wpadki zdarzają się każdemu. A z trzeciej strony szczecinianom polecam serwis bukbike, czasami jak brakowało cierpliwości, narzędzi czy chęci nauki zawsze pomogli. Pozdrawiam, film ten myślę jest dowodem na profesjonalizm Pana serwisanta.
ja jestem po mechaniku samochodowym. A chciałbym pracować jako serwisant rowerowy (takie małe marzenie).Chłonę wszystko co się da o rowerach ino problem w tym że żeby pracować w serwisie wymaga się kursów. Pytałem się w każdym serwisie z mojej okolicy ale niestety nie potrzebują albo jak już była oferta zamieszczona w sieci to zostawałem olewany
To jest super gość pozdrawiam…
Wyciągarka nie została pokazana po serwisie, czyli pewnie nie działa 😁
Widzisz, ja znam paru serwisantów i jasno mówią, często w sezonie nie mają czasu na tą dociekliwość, szybko szybko bo kolejny klient. To prawda, ja zawsze jak robię klientom rower to potem zawsze mówię, że gdyby coś było nie tak, to proszę przyjść z powrotem, albo jak centruje koła, to że szprychy mogą strzelać i lekko się ułożą i najlepiej trzeba ciut poprawić, ogólnie kontakt z klientem to podstawa. Dlatego ja nie robię masowo rowerów tylko kilka w miesiącu 🙂 Co do pokory, to święta prawda, tylko głupiec myśli że wszystko wie, świat niuansów w rowerach jest duży, sam wiem, że tyle nie wiem co bym chciał.
hehe takie 5 cnut serwisanta rowerowego 😀
Aż chciałbym u was pracować 🙂
Największa cecha wg mnie to przyzwoitość, a w tej można podpiąć wszystkie cechy które wymieniłeś. I tak jak ciekawość techniczną ją również wynosi się z domu. W swojej historii mam 6 kompletnych serwisów do gołej ramy i spowrotem do kupy. To co sie da to wymianka, jak nie trzeba to ratujemy. Do tego dokumentacja foto przed, w trakcie i po serwisie. Plus to co wspmniałeś o regulacji w późniejszym terminie. A zdażyło sie pare razy i wiem teraz gdzie nie skopać. Póki co wszysc klienci żyją, rowery jeżdzą i to najwieksza nagroda. A kase z serwisów i tak włożyłem w narzędzia. Obecnie odkładam na centrownice 🙂 pozdro
Dobrze się Ciebie słucha i trudno się nie zgodzić z tym co mówisz. I tylko jedna uwaga – "przywara" to inaczej wada, a z kontekstu Twojej wypowiedzi wynika, że chodziło Ci raczej o "cechę". Czekam na następny materiał.
Bardzo dobryb odcinek ….;)
3cechy dobrego mechanika -Wiedza /Doswiadczenie /Uczciwosc tylko tyle i az tyle 🙂
Dobrze gadasz ( i robisz) dać ci 🍺🍻🍻
Ja wiem że ten kwiecień był paskudny, mokry i z błotem, ale takie czerwone ustrojstwo to widuje w terenwizji. Kto rowerem tak wkleja w błoto aby się wyszarpać tym czymś? 🙂
Już wiem, elektryki bywają ciężkie 😉
Trzeba rozmawiać warto rozmawiać 👍
Dociekliwość w rowerówce szczególnie. Nie podważam – ilość standardów starych, nowych, autorskich powala. Ale jak powala w motoryzacji to głowa mała. Tam to jest hardkor, trzeba mieć wiedzę większą niż inżynier w danej marce samochodowej. Każdy w swoim zawodzie mógłby powiedzieć, że trzeba być na bieżąco, ale też i do tyłu od swoich czasów.
Ta wciągarka to rukcuk.
Jest gilmo dobrym mechaniku, to może teraz o złym i dobrym kliencie😁 Bo cech złego mechanika chyba nie znasz.
Dobry mechanik zawsze bedzie potrzebny. Subiektywnie i obiektywnie. A przy okazji ciekawe zajecie dla lubiacych majsterkowac. Pozdroooo
dobrze sie słuchało, nie tylko w rowerówce tacy klienci, każda branża to kopalnia ludzi którzy często czerpią wiedze jeszcze z kreskówek i takie też mają oczekiwania.
Super materiał
Fascynujące co ludzie przynoszą do serwisu rowerów xD Ty masz napinacz łańcuchowy a ja dostałem kiedyś wózek do transportu zwłok…
Tyle, że mechanik rowerowy to najniższa, najgorsza, najbardziej gówniana półka ze wszystkich mechaników + najmniej zarabia.
Z punktu widzenia twojego widza, który gra sobie na kompie i tylko jezdzi materiał może nawet spoko, ale z punktu widzenia mechanika po szkołach to za bardzo się jarasz 😉
Pogadamy jak przeserwisujesz skrzynie biegów Duplex.
To czeba czuć co się robi , trzeba to lubieć i mieć powołanie do tej pracy takie jest moje zdanie pozdrawiam wszystkich 😀
Super odcinek 🙂
Bardzo mądre słowa, ja zajmuję się mechaniką prywatnie dla siebie i znajomych.. I też cały czas się uczę.
Pozdrawiam i szczere dzięki bo pare rzeczy które mi się przydadzą w moim hobby podpatrzyłem u Ciebie na kanale.
Dla mnie najlepszą zabawą nie było dostać nowy samochodzik, ale dostać i rozebrać nowy samochodzik elektryczny jeszcze tego samego wieczoru Wigilijnego 🙂 A że nie miałem wystarczająco długiego śrubokręta to rozebrałem go za pomocą młotka i kombinerek 🙂 Mój świętej pamięci Tata trochę się wkurzył, ale na spokojne, zawsze łagodnie podchodził do wychowania. Mówiąc szczerze to On zaszczepił we mnie pasję do mechaniki i elektroniki, za co jestem mu niezmiernie wdzięczny.