Fiat 125p remont silnika 115c 1500 #02 korbowody

23 września, 2020tomek9105

silnik 115c 1500
cylindry i wał po 1 szlifie
panewki Bimet
nowy wałek rozrządu + panewki wałka

Pobrane z Youtube Elektronik i Elektryk Samochodowy, Warsztat Samochodowy – Mechanik i Diagnostyka, Naprawiamy Silniki Samochodowe Warszawa, Naprawa Silników Samochodowych – Remonty kapitalne Warszawa, Wymiana radia w samochodzie, Remonty kapitalne Silników do Auta Warszawa, Elektronik Samochodowy,

No i git. Warto śruby dokręcać w etapach, nie jeden, ale ze trzy. Gwintów niczym nie smaruje się, skręca się na suchy, odtłuszczony gwint. Po każdym skręceniu pary ślizgowej warto parę razy obrócić wałem, by sprawdzić, jak to hula, czy coś się nie zakleszczyło, itd.. Ale i tak te silniki to muzeum. To jest przerobiony naprędce dolnozaworowy silnik fiata z końca lat 30-tych, dla tego ma tylko trzy łożyska główne, smarowanie szeregowe, brak filtra oleju pełnego przepływu no i złożony napęd zaworów, z długimi laskami i "klawiaturą" na głowicy. Nawet po asymetrycznym kształcie tej ostatniej widać, że jest to nic innego, jak przerobiony w prosty sposób, stary dolnozaworowiec. Kolejny dowód na to, to chociażby wypukłe denka tłoków, których zadaniem było odpowiednio kierować przepływem mieszanki i spalin, gdy ten silnik miał jeszcze dolne zawory. No i same materiały. Żeliwo bloku jest dziadowskiej jakości i pierścienie tłokowe po prostu je zdrapuja, dla tego te silniki już przy około 100 kkm przebiegu mają wyraźny próg na cylindrze, pomimo tego, że tłoki jeszcze są w miarę w porządku. Sam wał korbowy jest tak wielki i ma tak wielkie przeciwwagi odciążające (wynikające z trzech łożysk głównych), że płaszcze tłoków musiały zostać odpowiednio wybrane po bokach, żeby przeciwciężary nie waliły po nich. System smarowania jest szeregowy, zasilanie olejem od pierwszego czopu głównego. Gdy silnik ma już jakieś zużycie, cierpią na tym najbardziej łożyska ślizgowe czwartego cylindra, bo olej ucieka przez luzy na poprzednich. Pompa oleju zębata, napędzana od wałka rozrządu, jej prędkość obrotowa i luzy, nawet nowej, są niewłaściwe dla współczesnych olejów syntetycznych. Można coś takiego sobie złożyć, ale bardziej dla zabawy, dla eksponatu, ale nie żeby tym jeździć na codzień. Te silniki to było już muzeum nawet od rozpoczęcia produkcji w Polsce pod koniec lat 60-tych. Silniki Łady (fiat 124) są w tej materii wyraźnie nowocześniejsze, a tym bardziej silnik od Zastawy (fiat 128).

Odpowiedz