➡Robocizna:
TOP END wraz z regulacją naciągu łańcucha balansowego i wymianami 1200zł
Wymiana łożysk kół i szczęk 200zł
Montaż manetek podgrzewanych 120zł
Montaż osłon lag i wymiana oleju 200zł Serwis po docieraniu 400zł
Pobrane z Youtube Elektronik i Elektryk Samochodowy, Warsztat Samochodowy – Mechanik i Diagnostyka, Naprawiamy Silniki Samochodowe Warszawa, Naprawa Silników Samochodowych – Remonty kapitalne Warszawa, Wymiana radia w samochodzie, Remonty kapitalne Silników do Auta Warszawa, Elektronik Samochodowy,
Related
28 thoughts on “Ile kosztuje remont generalny motocykla – przykład Suzuki DR 750 Big”
30 lat … piękny wiek. Niektóre rzeczy są ponadczasowe i do nich nie odnosi się dylemat „czy warto” i „za ile”. Na tym polega piękno motocyklizmu … jak każda niematerialna rzecz ograniczona jest jedynie subiektywnym poczuciem przyzwoitości i obiektywnym spojrzeniem małżonki-partnerki typu „ty chyba oszalałeś” 😉
Fajnie, że zrobiłeś te rzeczy a jak wyglądał tylni bęben? Nie wymagał przetaczania? Zainwestowałeś w "górę" silnika a jak wał, skrzynia? Sprzęgło przy tych robotach to bardziej eksploatacyjnja sprawa. Pytam z ciekawości bo nie wspomniałeś o tych rzeczach. "Remont" w tym wypadku to chyba dużo powiedziane, ale napewno podratowałeś gada. ;).
WRESZCIE! Wreszcie ktos powiedzial wprost o prawdziwych kosztach. Czy to duzo czy malo? To zalezy od tego ile sie zarabia i jakie sie ma koszty. Jak ktos mieszka z rodzicami, jego koszty to paliwo, piwko z kumplami i dojazd do pracy a zarabia 3,5 na miesiac to nie duzo. Jak ktos zarabia 12k na mc ale ma na utrzymaniu rodzine, dom inne sprzety, rate krechy to moze byc duzo. A teraz trzecia strona, czy to w ogole duzo? Czy motocykl ma w ogole sens? Etc. Wg mnie naprawienie starego moto ktore daje radoche, jest pewne ze odpali i jezdzi etc za 6-7 tysi, gdzie za nowy adv trzeba wywalic 50-100k, przeglady w serwisie zeby nie stracic gwarancji, same czesci ktore sa na bank duzo drozsze niz do staruszka (choc lepiej dostepne)… chyba lepiej zadbac o poczciwca i sobie smigac dla siebie. 😉 Chyba, ze ma sie kase na nówete, wykorzysta jej potencjal i wartosc to jak najbardziej. Kazdy musi to rozwazyc w duchu przed soba. Wg mnie super odcinek bez pitoleni kocopolow, gadania „cena priv” etc. Wielki szacun!
Bartoszewski nie był żadnym profesorem! Doczytaj sobie! Dopisali mu tytuł ubeccy dygnitarze! Miałem zasubskrybować kanał,a tu nagle lipa.Gosc jest fanem antypolska hazaracbartoszewskiego
Wielkie brawa dla Ciebie za reanimacje! Tu widać miłość do tego motocykla 🙂 Pasja do motocyklizmu to nie biznes żeby się opłacał. Podejrzewam, ze wielu z nas nawet nie liczy ile pochłania to pieniędzy. Ale z pewnością można godzinami opowiadać o podróżach i przyjemności jaką jazda motocyklem sprawia ☺️ pozdrawiam 💪
co to znaczy remont generalny motocykla ?? myślę że dla każdego coś innego. najgorsi są ci co myślą tylko o handlu … kupują truchło , podpicują cos tam wymienią żeby tylko jakoś jeździło i ściemniają że "tu praktycznie był remont generalny" , a kupujący jara się się że trafił w totolotka bo (robione było synchro) … błędne myślenie że "synchro "to lek na wszystkie bolączki serducha. Ja dajmy na to kupiłem swoją Super Tenere 750 za 4400zł (świadomie wiedząc że to truchło) z myślą kapitalnego remontu. dla mnie komplety remont oznaczał rozebranie motocykla do gołej ramy , kompleksowy remont zawiasów, układu hamulcowego , wszystkie łożyska, nówki gaźniki, remont góry silnika i skrzyni, sprzęgło z nowym koszem, połowa nowej instalacji elektrycznej, nówki opony, koła nowe szprychy + malowanie. nówki kolektory ,reflektory ,plastiki .kompleksowe lakierowanie motocykla itp… z racji trudnej dostępności już części , lub cen zaporowych naprawy wykonane na używkach , w innych przypadkach żadnych półśrodków i wszystko nowe. po zrobieniu podliczenia , wyszło mi że mój generalny remont kosztował mnie 14tyś złotych a nie policzyłem takich dodatków jak kufry, gmole itp… no i ponad 400 moich roboczogodzin poświęconych pracy który już nawet nie mogę wycenić. tak wiem że nigdy mi się to nie zwróci , ale nie oto chodzi … posiadałem GS 1200 i sprzedałem go bez żalu , a Tenera ma u mnie dożywocie .
W jakim mieście Krzysiek ma warsztat ? Chętnie przywiózł bym mojego Biga 750 ostatnie wydanie już na tarczy z tylu. Na liczniku do 100tys brakuje 30km 🙂
Warto
Jak ma się pewnego mechanika to można śmiało robić nie ma co rezygnować. Jak to się mówi wiesz co masz. 🙂
Wooow! Ale jakość! Ale kinowo! Ale postęp! :-))
Warto
30 lat … piękny wiek. Niektóre rzeczy są ponadczasowe i do nich nie odnosi się dylemat „czy warto” i „za ile”. Na tym polega piękno motocyklizmu … jak każda niematerialna rzecz ograniczona jest jedynie subiektywnym poczuciem przyzwoitości i obiektywnym spojrzeniem małżonki-partnerki typu „ty chyba oszalałeś” 😉
Super, klasyk uratowany.
Fajnie, że zrobiłeś te rzeczy a jak wyglądał tylni bęben? Nie wymagał przetaczania? Zainwestowałeś w "górę" silnika a jak wał, skrzynia? Sprzęgło przy tych robotach to bardziej eksploatacyjnja sprawa. Pytam z ciekawości bo nie wspomniałeś o tych rzeczach. "Remont" w tym wypadku to chyba dużo powiedziane, ale napewno podratowałeś gada. ;).
WRESZCIE! Wreszcie ktos powiedzial wprost o prawdziwych kosztach. Czy to duzo czy malo? To zalezy od tego ile sie zarabia i jakie sie ma koszty. Jak ktos mieszka z rodzicami, jego koszty to paliwo, piwko z kumplami i dojazd do pracy a zarabia 3,5 na miesiac to nie duzo. Jak ktos zarabia 12k na mc ale ma na utrzymaniu rodzine, dom inne sprzety, rate krechy to moze byc duzo. A teraz trzecia strona, czy to w ogole duzo? Czy motocykl ma w ogole sens? Etc. Wg mnie naprawienie starego moto ktore daje radoche, jest pewne ze odpali i jezdzi etc za 6-7 tysi, gdzie za nowy adv trzeba wywalic 50-100k, przeglady w serwisie zeby nie stracic gwarancji, same czesci ktore sa na bank duzo drozsze niz do staruszka (choc lepiej dostepne)… chyba lepiej zadbac o poczciwca i sobie smigac dla siebie. 😉
Chyba, ze ma sie kase na nówete, wykorzysta jej potencjal i wartosc to jak najbardziej. Kazdy musi to rozwazyc w duchu przed soba.
Wg mnie super odcinek bez pitoleni kocopolow, gadania „cena priv” etc.
Wielki szacun!
Daj namiar na tego Krzyśka 🙂
Warto warto to są prawdziwe motocykle
Gratki za Bartoszewskiego! Na drugie danie proponuję część wiersza Edwarda Stachury:
(…)Jechać by można do miast
Lub w las
Na błoń.
Na koń
I goń
Nieboskłon.
Ale czy warto?
Może nie warto?
Ech, chyba warto…
Tak, tak – warto.
Bardzo to warto.
O, tak – to warto.
Jeszcze jak warto!"
Bartoszewski nie był żadnym profesorem! Doczytaj sobie! Dopisali mu tytuł ubeccy dygnitarze! Miałem zasubskrybować kanał,a tu nagle lipa.Gosc jest fanem antypolska hazaracbartoszewskiego
Wielkie brawa dla Ciebie za reanimacje! Tu widać miłość do tego motocykla 🙂 Pasja do motocyklizmu to nie biznes żeby się opłacał. Podejrzewam, ze wielu z nas nawet nie liczy ile pochłania to pieniędzy. Ale z pewnością można godzinami opowiadać o podróżach i przyjemności jaką jazda motocyklem sprawia ☺️ pozdrawiam 💪
co to znaczy remont generalny motocykla ?? myślę że dla każdego coś innego. najgorsi są ci co myślą tylko o handlu … kupują truchło , podpicują cos tam wymienią żeby tylko jakoś jeździło i ściemniają że "tu praktycznie był remont generalny" , a kupujący jara się się że trafił w totolotka bo (robione było synchro) … błędne myślenie że "synchro "to lek na wszystkie bolączki serducha.
Ja dajmy na to kupiłem swoją Super Tenere 750 za 4400zł (świadomie wiedząc że to truchło) z myślą kapitalnego remontu.
dla mnie komplety remont oznaczał rozebranie motocykla do gołej ramy , kompleksowy remont zawiasów, układu hamulcowego , wszystkie łożyska, nówki gaźniki, remont góry silnika i skrzyni, sprzęgło z nowym koszem, połowa nowej instalacji elektrycznej, nówki opony, koła nowe szprychy + malowanie. nówki kolektory ,reflektory ,plastiki .kompleksowe lakierowanie motocykla itp…
z racji trudnej dostępności już części , lub cen zaporowych naprawy wykonane na używkach , w innych przypadkach żadnych półśrodków i wszystko nowe. po zrobieniu podliczenia , wyszło mi że mój generalny remont kosztował mnie 14tyś złotych a nie policzyłem takich dodatków jak kufry, gmole itp… no i ponad 400 moich roboczogodzin poświęconych pracy który już nawet nie mogę wycenić. tak wiem że nigdy mi się to nie zwróci , ale nie oto chodzi … posiadałem GS 1200 i sprzedałem go bez żalu , a Tenera ma u mnie dożywocie .
Oczywiście że warto! Zwłaszcza jeżeli moto zostaje z Tobą. Nowe nie dożyją tego wieku. Mam Dr 800 od 17 lat.
Jakbym miał płacić 1300 za tłok to szukałbym samochodowego i ew przerabiał u tokarza XDDD
Ziomal z lubelskiego pozdro
Chętnie odkupię 😉
Fajny materiał, ale ciągle wspominanie co odcinek o łapce oto działa na.mnie odwrotnie.
Za 6000 to kupisz używany chiński motocykl …. to już lepiej wyremontować używany japoński motocykl ..
👍🏻👍🏻👍🏻
Dobra Robota Stery 👌👊🏁😎
Warto
Ten motocykl ma serce i dusze
Alien warto. Super film pozdro.
W jakim mieście Krzysiek ma warsztat ? Chętnie przywiózł bym mojego Biga 750 ostatnie wydanie już na tarczy z tylu. Na liczniku do 100tys brakuje 30km 🙂
Warto!
WARTO