Loading…

Mechanika Pojazdów Osobowych

Mobilny Warsztat Samochodowy - Elektronika i Elektryka Samochodowa z dojazdem do klienta.
Kontakt do Mechanika

Jakie napięcie powinien mieć sprawny akumulator samochodowy?



Pomiar napięcia powinniśmy wykonać minimum po 2 godzinach od przyjazdu z trasy, a najlepiej po 10 godzinach, dzięki czemu …

Pobrane z Youtube Elektronik i Elektryk Samochodowy, Warsztat Samochodowy – Mechanik i Diagnostyka, Naprawiamy Silniki Samochodowe Warszawa, Naprawa Silników Samochodowych – Remonty kapitalne Warszawa, Wymiana radia w samochodzie, Remonty kapitalne Silników do Auta Warszawa, Elektronik Samochodowy,

18 thoughts on “Jakie napięcie powinien mieć sprawny akumulator samochodowy?

  1. A jeżeli pod obciążeniem akumulator AGM pokazuje 12,4 V ??.Czy to prawidłowy wynik czy ociupinkę za niski,świadczący że akumulator ma już czas świetności za sobą i zacznie pomalutku sie wykańczać.

  2. Napięcia spoczynkowego nie mierzy się pod obciążeniem, a w tym przypadku obciążeniem jest niewielki prąd jaki pobiera auto w trakcie postoju. To co zaprezentowałeś to jest po prostu pomiar napięcia akumulatora w aucie po wyłączeniu zapłonu ale nie napięcie spoczynkowe akumulatora. Jedne auta pobierają prąd na postoju do 50 mA a inne bardziej napakowane elektroniką zaraz po wyłączeniu nawet 2A. Dopiero po pewnym czasie elektronika auta przechodzi w kolejne etapy "usypiania" elektroniki, i coraz to mniejszego poboru, aż do tych 50 mA. Ale żeby nie było tak wesoło, to jeżeli podejdziemy do auta które stoi już kilka godzin na parkingu, i pobiera właśnie ten akceptowalny prąd do 50 mA, w momencie gdy użyjemy pilota i odblokujemy zamki żeby otworzyć drzwi auta, i następnie odbezpieczymy pokrywę silnika aby móc ją podnieść i uzyskać dostęp do akumulatora, to właśnie wybudziła się cała elektronika i nagle gwałtownie wzrasta pobór prądu oraz spada napięcie na klemach auta i taki pomiar będzie mylący. Dam dla przykładu taką markę jak Citroen C5 w momencie odblokowania auta pilotem wybudza się cała elektronika która pobiera 2A i załącza się hydropneumatyka zawieszenie podnosząc auto na odpowiednią wysokość na jakiej było zostawione przed opuszczeniem pojazdu a ten pobór to około 30A. Więc w nowoczesnych autach które mają zaawansowane układy elektroniczne tak się nie da i nie chodzi tu tylko o Citroena C5. Wszystkie droższe auta które posiadają zawieszenie hydropneumatyczne czy pneumatyczne zachowają się podobnie ale też auta z WEBASTO zimą mogą wykazywać dziwne pomiary itp. W Citroenie C5 można "oszukać" elektronikę czyli zostawić otwartą klapę silnika a po 30 minutach a elektronika auta i tak się "uśpi" i wtedy można wykonać pomiar, są jednak auta które nie przejdą w tryb uśpienia do póki nie auto nie zostanie zamknięte i nie załączy się alarm, do tego momentu elektronika jest w pełnej gotowości i dość sporo pobiera prądu.
    Można sobie poradzić z tym problemem na różne sposoby, np. wyprowadzić kabelek spod "+" akumulatora na zewnątrz na czas pomiaru i mierzyć względem masy, czyli np. śruby w zawiasie drzwi itp. lub zakupić miernik napięcia instalacji samochodowej wpinany w gniazdo zapalniczki, oczywiście jeżeli gniazdo w naszym aucie podaje napięcie na postoju. Ja mam dwa gniazda zapalniczki i jedno działa zawsze a drugie tylko na załączonym zapłonie. Te woltomierze "zapalniczkowe" nie są zbyt dokładne, mój zaniża o 0.3V ale ja to zmierzyłem i wiem więc widząc przez szybę okna zamkniętego auta rankiem napięcie 12.4V wiem że tak naprawdę mam tam 12.7V. takie cacko kupuje się przeważnie za około 10 zł i dobrze się to sprawdza. https://www.google.com/search?q=miernik+napi%C4%99cia+do+gniazda+zapalniczki&sxsrf=ALeKk01tYiNfXE5dfzNDXwhjCcZVWqfNKA:1599391608114&tbm=isch&source=iu&ictx=1&fir=AF33-uydwkLYeM%252CorbLwkE_fMVVjM%252C_&vet=1&usg=AI4_-kRNi5FQYLHnLwBH4XVa1QvkoXw15A&sa=X&ved=2ahUKEwij2aGFttTrAhXMzKQKHUeYASsQ9QF6BAgJEEQ&biw=1440&bih=733#imgrc=uTvIsJQFjTtptM Ja swój kupiłem w jakimś markecie za niecałe 10 zł. jest to dobry monitor napięcia akumulatora auta stojącego na postoju.
    Kiedyś były sprzedawane takie kontrolery na trzech diodach, czerwona, żółta i zielona i one były jeszcze lepsze, co prawda nie wiedzieliśmy dokładnie jakie jest napięcie ale zawsze było wiadomo kiedy nam auto odpali a kiedy będą kłopoty z odpaleniem a kiedy auto na pewno nie odpali. Dla czego to było lepsze od takiego cyfrowego woltomierza ? ano dla tego że nie każdy jest w stanie zapamiętać napięcia różnych progów które mówią nam co jest z akumulatorem, nie każdy się na tym zna a już szczególnie panie mają z tym kłopoty. Wskaźnik trzy diodowy wskazywał dokładnie to co nas interesowało czy akumulator nam odpali. jak przychodziłem zimą rano do autka i widziałem że palą się dwie diody, czerwona i zielona to już wiedziałem że nie odpali, a w czasie próby odpalenia gasła nawet czerwona. Jeżeli rano paliła się tylko zielona a w czasie kręcenia czerwona i zielona to auto odpalało. W trakcie jazdy napięcie ładujące powodowało świecenie diody zielonej i żółtej jednocześnie to oznaczało dobre ładowanie, gdyby była zielona to było by niewystarczające ładowanie a gdyby świeciła się tylko żółta dioda to by oznaczało zbyt wysokie napięcie ładujące, czyli przeładowanie. Taki wskaźnik z 3 diodami wskazywał 6 stanów instalacji ładującej oraz akumulatora. Pierwszy stan czyli nie świecie wcale napięcie akumulatora poniżej 9V czyli kompletnie rozładowany i przypuszczalnie uszkodzony akumulator, czerwona dioda – akumulator całkowicie rozładowany i nie uruchomi silnika, czerwona i zielona – akumulator mocno rozładowany i uruchomienie silnika będzie loterią, odpali ledwo ledwo lub nie, zielona dioda to jest ta która interesuje najbardziej kierowcę , auto odpali bez żadnych problemów. Zielona oraz żółta, pokazuje prawidłowe ładowanie alternatora i ostatni stan to świeci się sama żółta, czyli uszkodzony regulator i następuje przeładowanie które w szybkim tempie zniszczy akumulator.
    Dziś jest dużo mniej kłopotów z akumulatorami, są lepsze a instalacje samochodów mają lepszą jakość wykonania oraz parametry a akumulatory są powszechnie dostępne w dowolnych ilościach, kiedyś kupienie akumulatora to było wyzwanie. Szczególnie dla kobiet był to bardzo łatwy w interpretacji wskaźnik ponieważ łatwo zapamiętują kolory i ważne było aby był to kolor zielony. Wskaźnik ten miał też jeszcze inną bardzo istotną zaletę, a mianowicie był bardzo szybki i obserwując go w trakcie kręcenia rozrusznikiem wiedzieliśmy jak mocno w tym czasie spada napięcie. Na tych obecnych cyfrowych miernikach tego nie zobaczymy ponieważ czas pomiaru to zwykle 0.3 sek i na dodatek jest to pomiar uśredniony a poza tym jak obserwować przeskakujące cyferki ?
    Te wskaźniki diodowe były wykonywane w takich obudowach które pasowały do zunifikowanych gniazd przełączników i pasowały zarówno do Fiata 126p, Fiata 125p, Poloneza i wkładało się taki wskaźnik w miejsce po przełączniku którego nie używamy lub w takie miejsce gdzie była zaślepka po fabrycznie nie zamontowanym przełączniku. Dziś to by się nie udało ponieważ mamy na rynku auta z całego świata a przełączniki i ich gniazda są różne, zależnie od marki ale w gniazdo zapalniczki można by wstawiać taki wskaźnik.

  3. Witam. Dzisiaj wymieniłem w moim BMW E39 530i akumulator gdyż stary w spoczynku pokazywał (ukryta funkcja w zegarach) 12.0V, a podczas jazdy 13.7V. Niestety po wymianie jest identyczna sytuacja… Co może być powodem?

  4. Mam pytanie u mnie na akumulatorze pokazuje 3.80 ale jak założę klemę plus pokazuje tyle samo założę obydwie klemy i jak jest podpięta minusowa nic nie pokazuje wie ktoś może co to może oznaczać bo mi się zdaje że aku do wymiany?

  5. Szkoda ze zapomniałeś o ważnej rzeczy. Napięciu podczas rozruchu to jest ważniejsze od tego o czym mówisz bo normalnie pomiar może pokazywać 12.6 czy nawet 12.8V a podczas rozruch spada poniżej 9V a to oznacza ze akumulator złom.

Dodaj komentarz

Zadzwoń!